03.05.2013

Mieszkania do remontu bardziej poszukiwane

W sytuacji, gdy nadal nie łatwo o wysoki i tani kredyt hipoteczny, rośnie grupa osób zainteresowanych kupnem mieszkania do remontu.

Według ostatnich danych WGN, mieszkania do remontu stanowią około 30% całkowitej oferty lokali zgłoszonych do sprzedaży. Zainteresowanie budzą przede wszystkim zlokalizowane w budynkach w przynajmniej dobrym stanie technicznym, tzn. nie wymagających kapitalnego remontu, a przede wszystkim z zadbaną klatką schodową; ważne jest również otoczenie budynku i jego najbliższe sąsiedztwo. Dotyczy to zarówno bloków z wielkiej płyty, jak i przedwojennych kamienic.

Sprzedający to przede wszystkim osoby, które chcą podwyższyć sobie standard – przeprowadzają się do nowego lub większego mieszkania albo domu, a uzyskaną gotówkę przeznaczają na dofinansowanie. Inną grupę stanowią osoby, które otrzymały mieszkanie jako darowiznę lub odziedziczyły w spadku i zmuszone są spieniężyć nieruchomość, aby spłacić wszystkich obdarowanych lub spadkobierców.

Najczęściej sprzedający nie inwestują już w remont starego lokalu, wychodząc ze słusznego założenia, że nowy właściciel poprawi jego standard według własnych gustów i możliwości. Ponadto w obecnej sytuacji nadpodaży, jeżeli mieszkanie jest wyremontowane, to nie znaczy, że można otrzymać za nie dużo wyższą cenę.

Decyzję o zakupie mieszkania do remontu najczęściej podejmują młode osoby, które mają ograniczone środki finansowe i niewielką zdolność kredytową, są natomiast zdeterminowane i pełne kreatywnych pomysłów.

Takie mieszkanie może być też inwestycją z przeznaczeniem pod wynajem, a ponieważ w większości polskich miast śródmiejską zabudowę tworzą przede wszystkim przedwojenne kamienice i bloki z wielkiej płyty, to znajdujące się tam lokale mają podstawowy walor bardzo ceniony przez najemców, zwłaszcza niezmotoryzowanych – lokalizację w centrum, skąd blisko na uczelnię lub do biura.

Swoistą grupę kupujących tworzą osoby poszukujące mieszkań w starych kamienicach, ceniące sobie niepowtarzalny klimat takich lokali – przestrzeń, kubaturę, indywidualne detale wykończenia wnętrz. Są zdecydowane na kupno, nawet za cenę poniesienia dodatkowych, niejednokrotnie sporych nakładów na modernizację i remont.

Tu ważna uwaga – kupując mieszkanie w starym budynku, warto uzyskać informację od zarządcy o stanie technicznym wspólnej instalacji wodno-kanalizacyjnej oraz planie jej remontów. Może się bowiem zdarzyć, że po wyremontowaniu łazienki i kuchni nowy właściciel będzie niemile zaskoczony późniejszą wymianą pionów kanalizacyjnych w całym budynku. Żeby uniknąć dewastacji w wykończonych już pomieszczeniach, dobrze jest przewidzieć możliwość ewentualnego niekolizyjnego podłączenia wspólnych odcinków nowej instalacji.

Ceny ofertowe mieszkań do remontu są niższe średnio o ok.15%, a bywa, że można wynegocjować dodatkowe, większe rabaty, zwłaszcza, gdy właścicielowi zależy na szybkim zbyciu. Sprzedający, którzy obserwują rynek, nie odkładają już decyzji o zakończeniu transakcji, bo zdają sobie sprawę, że utrzymywanie sztywnej wysokiej ceny to kolejna zwłoka w czasie, która może przynieść straty liczone w tysiącach złotych. Tym bardziej, że popyt na starsze mieszkania jest mniejszy.

Wciąż bowiem przeważają transakcje zakupu mieszkań nowszych, kilku- i kilkunastoletnich, wybudowanych w nowoczesnych technologiach. Większość kupujących woli tylko odświeżyć lokal albo, jeżeli jest w stanie deweloperskim, wykończyć według własnego uznania. Mogą też liczyć na zadbane otoczenie, zagospodarowane skwery i place zabaw, bliskość większych kompleksów zieleni. Jednak mankamentem większości nowych osiedli jest obrzeżna lokalizacja, z dala od centrum miasta, a także nie zawsze szybkie połączenia komunikacyjne. 

Małgorzata Battek
Dział Analiz Rynku WGN

 

 

odsłon: 564

Drukuj